Zamówienie było następujące: miłośniczka natury i właścicielka siwego konia Carthamo potrzebuje mniejszego kucyka do pilnowania torby i kluczy. Stąd nakrapiany szlifowany jaspis, mosiężne listki, ceramiczna koniczyna i podkowa (szczęścia nigdy za wiele). Dla złagodzenia całości dodałam też delikatny kwiatek ze środkiem z szarych szklanych koralików. Podobno była miłość od pierwszego wejrzenia.